19.02.2012 16:00

Bezpieczny Lód – szkolenie i pokazy ratownictwa lodowego

24
W sobotę, 18 lutego, odbyło się pierwsze, pilotażowe, szkolenie w ramach akcji „Bezpieczny lód”. Organizatorem akcji był powiat pruszkowski, Ochotnicza Straż Pożarna z Nowej Wsi, a także komorowska szkoła. Patronat nad imprezą objęła poseł na Sejm RP pani Barbara Czaplicka, lekarz pediatra. W wydarzeniu uczestniczyli także Elżbieta Smolińska- starosta powiatu i Krzysztof Grabka wójt gminy Michałowice.
Pomysłodawcą akcji „Bezpieczny lód” był Mirosław Olędzki, ratownik medyczny i jednocześnie rodzic dziecka, które uczęszcza do komorowskiej szkoły. Organizatorzy wraz z nauczycielami szkoły w Komorowie oraz studenci i specjaliści wydziału Ratownictwa Medycznego Uniwersytetu Medycznego w Warszawie przygotowali program szkolenia teoretycznego. Uczestniczyły w nim uczniowie klas drugich i trzecich szkoły podstawowej. Dzieci miały okazję poznać podstawowe zasady zachowania się na lodzie, dowiedziały się również, co robić, gdy lód pod ich nogami zacznie się łamać, a także jak udzielić pierwszej pomocy. Wszyscy szkoleniowcy przypominali i zachęcali do korzystania z numerów telefonów alarmowych: 112 i 998.
Każdy uczestnik szkolenia otrzymał certyfikat małego ratownika lodowego. Certyfikaty oraz pamiątkowe drobiazgi wręczała Elżbieta Smolińska, starosta powiatu pruszkowskiego, a także poseł na Sejm RP Barbara Czaplicka, która od lat leczy komorowskie dzieci, a obecnie jest posłanką na sejm. Barbara Czaplicka zasiada w Komisji Zdrowia, jest również członkiem zespołu ds. ratownictwa medycznego. Dlatego też tak chętnie objęła patronat nad tą imprezą. Druga części akcji „Bezpieczny lód” odbyła się nad zalewem w Komorowie Wsi. Była to część pokazowa. Jako pierwsi akcję ratowania tonącego przeprowadzili strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowej Wsi. Do akcji posłużył im poduszkowiec. Akcję ratowania przeprowadzili również strażacy z Państwowej Straży Pożarnej z Pruszkowa. Tym razem użyto profesjonalnej deski lodowej. Atrakcją dla zebranych by pokaz przygotowany przez ratowników z Plutonu Ratownictwa Wodnego i Poszukiwawczego z Katowic. Ratownicy zaaranżowali akcję, gdy tonący znajdował się pod lodem. Ratownicy byli wyposażeni w wyspecjalizowany sprzęt do ratowania, z ośmiokołowym wszędołazem – pojazdem dla którego nie ma barier - na czele. Wszędołaz z równym powodzeniem jeździ po górzystym terenie, bagnach, jak również po lodzie. A w sytuacji, gdy lód załamie się, wszędołaz potrafi pływać.
Tuż przed pokazem ratownictwa lodowego Krzysztof Grabka, wójt gminy Michałowice, zaprosił ekipy ratownicze na krzepiący poczęstunek.
Pokazy nad zalewem cieszyły się dużym zainteresowaniem. I wszyscy zebrani jednogłośnie uznali, że takie akcje, przed każdą zimą, należy powtarzać. Tak, aby w jak największym stopniu uświadomić najmłodszym, że lód jest niebezpieczny i stanowi duże zagrożenie.