03.04.2018 21:50

Święcenie pokarmów wielkanocnych w sołectwie Komorów

300
Święcenie pokarmów wielkanocnych w kościele katolickim to wielowiekowa tradycja. Tego dnia wierni przynoszą do kościołów koszyczki ze święconką. Poświęcone przez księdza pokarmy trafiają później na wielkanocny stół.

Tradycją mieszkańców sołectwa Komorów jest święcenie pokarmów nie w kościele, lecz w świetlicy w Kaliszowym Gaiku. W tym roku święcenie odbyło się kolejny raz. Wcześniej, gdy nie było świetlicy, święcenia były organizowane w prywatnych domach.

 

W tym roku ceremonia rozpoczęła się o godzinie 10.30. Na ogromnym stole, przykrytym białym obrusem, mieszkańcy ustawili koszyczki ze świątecznym pokarmem przygotowanym do poświęcenia. Były w nich: jajka, chleb, kiełbasa, a także sól i pieprz. Nie mogło zabraknąć baranka paschalnego, który symbolizuje Jezusa Zmartwychwstałego. Obrzędu poświęcenia wielkanocnego pokarmu dokonał ksiądz  Bartosz Skawiński. Wspólnie z mieszkańcami modlił się, a następnie, w imieniu swoim i księdza prałata Andrzeja Perdzyńskiego, złożył zebranym świąteczne życzenia. Zachęcał wszystkich do regularnego włączania się w życie parafii i uczestniczenia w mszach świętych, nie tylko świątecznych, ale także podczas całego roku.

 

Katarzyna Parzyńska, radna, a także sołtys, Artur Kostera, wraz z całą radą sołecką z wielką starannością przygotowali świetlicę na uroczystość święcenia pokarmów w Wielką Sobotę. Przyłączając się do życzeń wielkanocnych księdza Bartosza, Katarzyna Parzyńska życzyła wszystkim mieszkańcom radości, dużo ciepła i rodzinnej atmosfery podczas świąt. Sołtys - Artur Kostera życzył zdrowia i jeszcze raz zdrowia!

 

Po życzeniach nastąpił moment, podczas którego organizatorzy częstowali wszystkich zebranych wielkanocnym jajkiem. Był to czas, gdy mieszkańcy nawzajem składali sobie świąteczne życzenia. Dopełnieniem i okazją do dłuższych rozmów był słodki poczęstunek, kawa i herbata. 

Podobne tematy: Sołectwo Komorów

Zobacz także