30.05.2010 15:22

W KRAINIE BAJKI
Spektakle dla dzieci

94
Dla dzieci z gminy Michałowice było to duże przeżycie. Nie tylko oglądały spektakle, ale również brały w nich udział.
W sobotę, 29 maja, w gminie Michałowice Studio Małych Form Teatralnych, Scenografii i Reżyserii „Art-re” z Krakowa wystawiło spektakle dla dzieci - „Kuzuchę kłamczuchę” w: Opaczy Kolonii, Michałowicach, Regułach i Pęcicach oraz „Bociana i żabkę” w: Sokołowie, Komorowie i Nowej Wsi”.

BOCIAN I ŻABA

Na widowni zasiadły w większości maluszki ze swoimi mamusiami. Były bardzo zainteresowane przedstawieniem i chętnie włączały się do gry aktorów, wraz z nimi wcielając się w postaci żaby czy bociana.

Bajka „Bocian i żaba” przedstawiała historię małej, nieposłusznej Żabusi –Hanusi. Żabka poszukując przygód oddaliła się od domu i zabłądziła. W czasie wędrówki spotkała wielu przyjaciół: biedronkę, bociana, dzięcioła i sikorkę. Na szczęście leśnie zwierzątka pomogły jej odnaleźć drogę do domu.

Spektakl uświadamiał małym dzieciom, że należy pomagać słabszym i młodszym, a także uczył posłuszeństwa względem rodziców.

Tego dnia w przedstawieniu wystąpili: Magdalena Pawlik i Grzegorz Majewski, aktorzy zespołu Art-Re ze Studia Małych Form Teatralnych z Krakowa

KOZUCHA KŁAMCZUCHA

Spektakl, na motywach utworu Janiny Porazińskiej pt. „Kozucha kłamczucha”, wyreżyserowała Joanna Ostrowska. W rolę niesfornej kózki oraz sierotki Zazuli wcieliła się Katarzyna Grandys, a gospodarza zagrał Krzysztof Paszkowski.

Był to teatr interaktywny, w którym maluchy brały udział w przedstawieniu. Rozmawiały z postaciami sztuki, czy też kilkoro najodważniejszych dzieci weszło na scenę, ubrały góralskie stroje i zatańczyły prawdziwie po góralsku, z przytupem i ciupagami.

Tytułowa kozą opiekowała się sierotka Zazula. Swoje obowiązki wypełniała najlepiej jak potrafiła. Jednak niewdzięczna koza cały czas okłamywała gospodarza, twierdząc, że jej opiekunka o nią nie dba. Namawiała przy tym dzieci do kłamania. Gospodarz uwierzył kłamczusze i wyrzucił ze służby sierotkę Zazulkę.

Bajka jednak, jak to bajka, skończyła się dobrze. Gospodarz zrozumiał swój błąd, w czym pomógł pies Huk, a przede wszystkim dziecięca publiczność, która mu podpowiadała. Zazulka wróciła z poniewierki i przebaczyła kozie. Kozucha przestała być kłamczuchą.

Ze spektaklu wypływa cenny morał uczący prawdomówności, umiejętności wybaczania i prawdziwej przyjaźni. Jest to żywy, wesoły spektakl. Uwagę zwraca piękna scenografia i oryginalne stroje aktorów, akcentujące piękno Podhala.

* * *
Przedstawienia nie były jedyną atrakcją dla dzieci. Gmina Michałowice przygotowała też prezenty dla milusińskich: słodycze i maskotki; które rozdawano dzieciom podczas spektakli.
Przedstawienia dla najmłodszych, to jedna z wielu okazji do świętowania Dnia Dziecka w naszej gminie.











Opracowano na podstawie tekstów: Beaty Izdebskiej i Stanisława Szałapaka
Autor: Stanisław Szałapak
Opublikowany przez: Stanisław Szałapak