28.05.2017 20:00

Festyn Rodzinny w przedszkolu Sióstr Misjonarek w Komorowie

190
Festyn rodzinny w przedszkolu Sióstr Misjonarek jest tradycją. Każdego roku, na przełomie maja i czerwca, siostry, dzieci a także rodzice organizują niedzielny piknik. Jest to czas dobrej zabawy i dobry moment, aby integrować się.

Od lat w festynie rodzinnym Sióstr Misjonarek uczestniczy Krzysztof Grabka, wójt gminy Michałowice, z żoną Grażyną. Tak też było i w tym roku. Piknik rozpoczął się od powitania. Siostra Anna Kocęba, dyrektor przełożona przedszkola, powitała gości i zaprosiła na festyn. Festyn rodzinny rozpoczął się od mszy świętej, którą odprawił ksiądz Wojciech Sadoń.

 

Następnie głos zabrał Krzysztof Grabka, który wyraził wdzięczność za zaproszenie, a także podzielił się dobrą informacją, otóż gmina Michałowice zajęła II miejsce w ogólnopolskim rankingu „Miejsc sprzyjających edukacji”. Więcej informacji o tym rankingu znajduje się w linku. Krzysztof Grabka podkreślił, że jest to sukces naszych uczniów, ale także wynik zaangażowania nauczycieli i rodziców, a także rezultat pracy wszystkich osób związanych bezpośrednio lub pośrednio z edukacją w naszej gminie. 

 

Po części oficjalnej pikniku rozpoczęła się część artystyczna. Na scenie weszły przedszkolaki. Występ rozpoczęły dzieci najmłodsze – Krasnalki, następnie Delfinki (4-latki), Motylki (5-latki) i Biedronki (6-latki). W tym roku występ dzieci związany był z czterema porami roku. W drugiej części festynu występowali rodzice, którzy jak zwykle przygotowali wspaniały występ dla swoich pociech.

Ważnym momentem festynu było rozwiązanie konkursu. Otóż siostra Stanisława, w związku z przypadającym w tym roku 100-leciem objawień fatimskich ogłosiła konkurs na rodzinną kapliczkę Matki Bożej z Fatimy. Każda praca była narodzona! Gratulujemy!

Występy na scenie były jedną w wielu atrakcji. Wiele radości i zabawy miały dzieci bawiąc się na terenie przedszkola. Można było strzelać z łuku, kręcić się na karuzeli, przeglądać w krzywych zwierciadłach, rozbić ozdoby z korali, rysować i lepić z plasteliny. Atrakcji było wiele, dopisała też w tym roku pogoda, było ciepło i słonecznie.

 

Ważnym aspektem każdego pikniku jest zaplecze kulinarne. Na festynie były oczywiście wspaniałe słodkości, ciasta domowego wyrobu, były owoce i zimne orzeźwiające napoje. Było też swojskie jadło: chleb ze smalcem i grill. Do zobaczenia za rok!

 

Festyn został współfinansowany z dotacji gminnej  z zakresu kultury i dziedzictwa narodowego. 

 

Podobne tematy: komorów

Zobacz także