13.11.2019 19:35

Gminne Obchody Święta Niepodległości

319
Tu, gdzie jest dom nasz, twój i mój, gdzie lasy są i rzeki nasze, gdzie każdy ojciec szedł na bój, gdzie Biały Orzeł na sztandarze. „Tu wszędzie Polska”. Ten fragment wiersza Tadeusza Kubiaka doskonale opisuje niedzielne świętowanie Dnia Niepodległości.

Uroczystą mszą świętą w intencji ojczyzny rozpoczęły się  obchody Święta Niepodległości AD. 2019. w Michałowicach. Jak co roku mieszkańcy naszej gminy tłumnie przybyli do kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Michałowicach, gdzie mszę św. koncelebrował ks. kanonik Marek Małkiewicz.

Wszyscy, którzy w dniu dzisiejszym czcicie święto, wspólne święto odzyskania niepodległości naszej ojczyzny. Święto naszego rodzinnego domu. Święto, które przypomina nam, że mamy ojczysty dom, ale że jako synowie i córki mamy również obowiązki wobec ojczyzny – tymi słowami ks. prałat Leon Firlej rozpoczął homilię, w której nie brakowało wielu odniesień do historii, ale i również wyzwań, które przed Polską stoją. Dzisiaj dzięki Bogu nikt nie musi walczyć o wolność ojczyzny. Dzisiaj nikt nie musi oddawać życia za wolność swego kraju, ale dzisiaj każdy z nas musi pamiętać, że jesteśmy córkami i synami tej ziemi, tego domu, ojczystego domu, o którym musimy dbać, aby nie runął – mówił ks. Leon Firlej kończąc kazanie.

Kolejnym punktem gminnych obchodów Święta Niepodległości był koncert pieśń patriotycznych, który poprowadziła Teresa Siewierska. Największe pieśni, które niosły naszych rodaków do boju i walki o wolność i niepodległość Polski, w klasycznym wykonaniu zaprezentowali: Grażyna Mądroch – sopran koloraturowy, Jerzy Sznajder – bas, Leszek Świdziński – tenor, Witold Żołądkiewicz – baryton. Znakomitym artystom akompaniowała równie znakomita Orkiestra Kameralna Intermezzo pod dyrekcją Adama Sychowskiego. Wśród prezentowanych pieśni nie zabrakło również takich, które wprost zachęcają do wspólnego śpiewania. Jeśli nawet ktoś nie znał lub też zapomniał słów to z pomocą przychodziły śpiewniki.

Pani wójt gminy Michałowice, Małgorzata Pachecka zwróciła się do artystów oraz mieszkańców słowami: Bardzo dziękuję solistom za przepiękne dopełnienie tej uroczystości, którą tutaj zaczęliśmy obchody 101 rocznicy niepodległości. Wielkie podziękowania z serca płynące dla ks. proboszcza Marka Małkiewicza oraz ks. prałata Leona Firleja za dzisiejsze słowa. Dziękuję wszystkim, którzy zebrali się tutaj w kościele, żeby celebrować to święto, togo co dla nas jest najważniejsze, naszej wolności. Życzę Państwu byśmy takich świąt przeżyli wiele, wiele, jak najwięcej i żeby one nigdy się nie skończyły.

Po części artystycznej mieszkańcy naszej gminy tłumnie przenieśli się na dziedziniec przed kościołem, gdzie tego pięknego, choć chłodnego dnia czekało wiele atrakcji. Można było osobiście wybić okolicznościową monetę, odwiedzić zakład kapeluszniczy, punkt medyczny z okresu I wojny światowej oraz spotkać legionistów z marszałkiem Józefem Piłsudskim na czele.

Jak zwykle zainteresowaniem cieszyły się stoiska kulinarne, które od lat osobiście obsługują mieszkańcy Michałowic-Wsi i Opaczy-Kolonii. Na grillach setki polskich kiełbasek i setki polskich kaszanek, które znikały niemal w mgnieniu oka. Równie szybko jak grochówka naszych strażaków z Nowej Wsi.

Nie mogło zabraknąć także uroczystego tortu - 101 lat Niepodległości., który wspólnie pokroili Pani Wójt Gminy Michałowice, Małgorzata Pachecka oraz proboszcz, ks. Marek Małkiewicz.

 

 

 

Opublikowany przez: Mariusz Marcysiak

Zobacz także