06.02.2015 11:00

ADAM MICKIEWICZ na cokole i prywatnie – 1. spotkanie UWW

260
4 lutego, w sali multimedialnej Urzędu Gminy Michałowice w Regułach odbyło się pierwsze w tym roku kalendarzowym spotkanie Uniwersytetu Wszelkiego Wieku – dr Teresa Brzęk-Piszczowa, wykładowca warszawskich uczelni, wygłosiła wykład – prelekcję, gawędę o Adamie Mickiewiczu.

Frekwencja dopisała, a uczestnicy długiej, półtoragodzinnej prezentacji wysłuchali w ciszy. Zaraz po wykładzie, w kuluarowych rozmowach, kilka osób, chwaląc ujęcie tematu, niezależnie od siebie, stwierdziło: – Wydawało mi się, że o wieszczu wiem wszystko, a na zajęciach UWW dowiedziałam/em się tylu nieznanych mi faktów z życia poety, które miały wpływ na jego twórczość.

 

Był to drugi wykład pani doktor na naszym UWW. (W ubiegłym roku opowiadała o dziesięciu najwybitniejszych Polkach). Wspólnym mianownikiem prowadzonych przez nią zajęć – co podkreśla – jest budowanie tożsamości i poczucia dumy z tej tożsamości: tożsamości rodziny, małej ojczyzny, regionu, narodu i państwa, Europy, całego globu. Mamy się kim i czym chwalić, choćby Adamem Mickiewiczem.

 

Adam Mickiewicz – najwybitniejszy polski poeta, jeden z największych światowych twórców, tłumaczony na 100 języków – siłą swojej poezji oddziałuje już trzecie stulecie – mówiła dr Teresa Brzęk-Piszczowa.

Mickiewicz pierwszy do literatury wprowadził prostego człowieka – co wywołało skandal. Bohaterami jego „Ballad i romansów” są wieśniacy.

Dr T. Brzęk-Piszczowa opowiadała o Mickiewiczu geniuszu, o jego niezwykłym życiu oraz o Mickiewiczu najzwyklejszym człowieku – posiadającym także wady.

 

Pochodził z 7-osobowej rodziny. Ojciec, adwokat w Nowogródku i komornik miński, na kartce zapisywał zadania dla dzieci. Adaś np. miał przygotować prasówkę – a zbliżała się wtedy kampania Napoleona na Rosję.

 

Za działalność w Towarzystwie Filomatycznym Adam Mickiewicz – absolwent Uniwersytetu Wileńskiego i początkujący nauczyciel – został aresztowany przez rosyjskiego zaborcę. Od jesieni 1823 r. do marca 1824 r. więziony był w klasztorze bazylianów w Wilnie – w tzw. celi Konrada. Został skazany na zesłanie w głąb Rosji. Dzięki łapówce prof. Joachima Lelewela – 400 rubli, co stanowiło trzykrotną, wysoką pensję – dobrze zapowiadający się poeta – w czasie podróży na miejsce zesłania nie został skuty łańcuchami. Trafił na salony polskiej arystokracji w Odessie. Moskwie i Petersburgu (lata 1824-29).

 

Ogromny wpływ na życie i twórczość poety – co podkreśliła dr T. Brzęk-Piszczowa – miały piękne, gruntownie wykształcone i najczęściej bogate kobiety. Taka była Maryla Wereszczakówna – dziewczyna oczytana, o szerokich horyzontach umysłowych, niespełniona miłość Mickiewicza, symbol polskiego romantyzmu.

W Odessie rozpoczęła się wieloletnia przyjaźń poety z hr. Karoliną Sobańską, postacią barwną i kontrowersyjną – carską agentką, miłośniczką i znawczynią literatury. Pochodziła z rodu polskich magnatów Rzewuskich.

Razem z Karoliną i jej mężem Mickiewicz odbył podróż po Krymie – co zaowocowało „Sonetami krymskimi”.

Karolina Sobańska umożliwiła Adamowi Mickiewiczowi wyjazd do Drezna – tzn. ucieczkę z Rosji.

Dzięki innym kobietom Mickiewicz podróżował po Europie. Z poznaną w Moskwie Zinajdą Wołkońską zwiedzał Rzym, z przepiękną i mądrą Delfiną Potocką – Niceę i Neapol. (Delfina Potocka była później wielką miłością hrabiego Zygmunta Krasińskiego, miała wpływ na twórczość Juliusza Słowackiego, odegrała rolę w życiu Chopina).

W Wielkopolsce – w Śmiełowie, kiedy pod zaborem rosyjskim trwało powstanie listopadowe, opiekowała się Mickiewiczem Konstancja Łubieńska.

W Petersburgu Adam Mickiewicz bywał w salonie słynnej Marii Szymanowskiej – jednej z pierwszych w historii kultury europejskiej pianistek, mniej znanej jako kompozytorka. Tam poznał Aleksandra Puszkina.

„Na paryskim bruku” w 1934 r. Adam Mickiewicz ożenił się z córką Marii Szymanowskiej – Celiną. Celina urodziła sześcioro dzieci.

Po śmierci żony (Celina zmarła 2 marca 1855 r.), poeta zostawił dzieci u znajomych i razem z kolegą wyruszył do Turcji, by tam zorganizować legion polski, który miał walczyć przeciwko Rosji (wojna krymska 1853-56). Wzięli z sobą namiot i niewiele jedzenia. W liście z tej podróży Mickiewicz pisał: „Zdobyliśmy kurę, będziemy mieli co jeść przez 3 dni”. Nie wiadomo, czy Mickiewicz został otruty, czy zatruł się nieświeżym jedzeniem – umarł w Konstantynopolu 26 listopada 1855 r.

 

* * *

Jak powiedziała dr R. Brzęk-Piszczowa, ciekawych, fascynujących faktów z życia wielkiego Adama jest mnóstwo, na wykładzie udało się przedstawić tylko ich niewielką część. Zachęciła do czytania publikacji – przede wszystkim książek o wieszczu, a szczególnie do systematycznej, uważnej lektury jego poezji.

 

Zapraszamy na kolejne spotkania w ramach cyklu pn.:Uniwersytet Wszelkiego Wieku. 

O Kostaryce, kraju Ameryki Środkowej opowie Marek Łasisz, podróżnik i archeolog. (środa - 25 lutego, godz. 10.30). Zaproszenie

 

Zobacz także